Sycylia – Lipiec 2018
Głowa aż buzuje od nadmiaru wspomnień i przeżyć. Choć od wyjazdu minęła już dłuższa chwila, to obrazy przed oczami są wciąż żywe i intensywne. Bez przesady mogę stwierdzić, że Sycylia jest jak jedzenie…
Głowa aż buzuje od nadmiaru wspomnień i przeżyć. Choć od wyjazdu minęła już dłuższa chwila, to obrazy przed oczami są wciąż żywe i intensywne. Bez przesady mogę stwierdzić, że Sycylia jest jak jedzenie…